Czy powstanie w końcu ustawa „antyodorowa”?

Pracę nad ustawą „antyodorową” trwają już od kilku lat, jednak nigdy nie osiągnęły swojego finału. Czy tym razem Inspekcja Ochrony Środowiska wprowadzi przepisy związane z eliminowaniem uciążliwych zapachów?

Problem uciążliwości zapachowej istnieje od dawna. Już od 2011 r. trwały pracę nad stworzeniem ustawy, która miałaby regulować kwestie związane z przeciwdziałaniem uciążliwości zapachowej. Do tej pory jednak, nie udało się wprowadzić w życie żadnej jednolitej ustawy regulującej te kwestie. Prace nad projektem nigdy nie osiągnęły finalnego efektu ze względu na trwające spory pomiędzy stroną przedsiębiorców, stowarzyszeniami lokalnych mieszkańców i ekologów, a rządem.

Narastający problem zmusza jednak do działania, dlatego też Minister Środowiska ze względu na priorytetowość zagadnienia uciążliwości zapachowej udzielił Głównemu Inspektorowi Ochrony Środowiska upoważnienia do opracowania i prowadzenia procesu legislacyjnego projektu ustawy, która regulować będzie postępowanie mające na celu przeciwdziałanie uciążliwości zapachowej.

Ze względu na rosnącą świadomość społeczną, a także rozbudowę przestrzenną miast, która powoduje zbliżanie się osiedli do fabryk i hal oraz ciągle rozwijające się działalności gospodarcze, uciążliwy zapach staje się przyczyną wielu interwencji zgłaszanych do Inspekcji Ochrony Środowiska.

Organy Inspekcji Ochrony Środowiska w 2016 r. rozpatrzyły ponad 1 tysiąc skarg, które dotyczyły uciążliwości zapachowej. Najwięcej skarg dotyczyło m.in. eksploatacji oczyszczalni ścieków, wykorzystywania komunalnych osadów ściekowych w rolnictwie oraz nieprzestrzegania przepisów ustawy o nawozach i nawożeniu. Skargi dotyczyły ponadto: ferm zwierząt, zakładów przemysłowych, składowisk odpadów oraz sposobów postępowania z odpadami.

Obecnie organy Inspekcji Środowiska podejmują kontrole, które maja na celu zidentyfikowanie źródeł uciążliwości zapachowej. Wyniki już podjętych kontroli wskazują na zaniedbania w prowadzeniu działalności gospodarczej, np. niewłaściwe magazynowanie odpadów, czy niewłaściwe postępowanie z nawozami naturalnymi.

Projektowana ustawa będzie uwzględniała już istniejące dokumenty nieposiadające jednak mocy prawnej, w tym: Kodeks przeciwdziałania uciążliwości zapachowej, ekspertyzy, m.in. „Lista substancji i związków chemicznych, które są przyczyną uciążliwości zapachowej” – opracowane przez Ministerstwo Środowiska oraz projekt ustawy o zapobieganiu uciążliwości zapachowej, który został opracowany 10 lat temu w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska.

W związku z postępem w zakresie monitorowania i technologii, Inspekcja Ochrony Środowiska bazując na projekcie ustawy sprzed 10 lat planuje uwzględnić w swoich pracach szereg nowych rozwiązań, w zakresie określania i oznaczania przekroczeń w ramach uciążliwości zapachowych. Postęp w nauce, technologii i gospodarce daje nowe możliwości badań przekroczeń i pokazuje sposoby, jak zapobiegać odorom. Inspekcja Ochrony Środowiska, opierając się na postępie w nauce i technologii będzie rozważać wykorzystanie najbardziej obiektywnych form pomiaru uciążliwości zapachowych tak, aby zmniejszyć skalę problemu, który narastał od lat.

Celem ustawy jest przede wszystkim wzmocnienie i wyposażenie organów samorządu terytorialnego, w szczególności organów gmin w instrumenty pozwalające na przeciwdziałanie uciążliwości zapachowej.

Obecnie Wójt (burmistrz lub prezydent miasta) w zakresie przeciwdziałania uciążliwości zapachowej, ma ograniczone możliwości. Może jedynie w drodze decyzji nakazać osobie fizycznej podjęcie działań zmierzających do ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko (art. 363 ustawy Prawo ochrony środowiska). Może nałożyć obowiązek wykonania przeglądu ekologicznego lub zastosowania kurtyn przeciwodorowych, a także zastosowania dezodoryzacji obiektu stwarzającego negatywne odczucia zapachowe.

Prace nad ustawą mają uwzględniać opinie doradców m.in. przedstawicieli nauki. Zespół taki został już powołany.

Projekt ustawy będzie szeroko konsultowany ze stroną społeczną, a także z przedsiębiorcami, których działalność wpływa na stan środowiska i wiąże się z emisjami zapachu.

Dla podkreślenia sprawy ważne jest, że w chwili obecnej nie ma jednolitego prawodawstwa unijnego w tym zakresie. Prawo Unii Europejskiej w zakresie ochrony powietrza nie obejmuje zagadnień z zakresu przeciwdziałania uciążliwościom zapachowym, pozostawiając poszczególnym państwom członkowskim dowolność działania.

Źródło: www.gios.gov.pl

Skomentuj