Nagłość zdarzenia

Ustawodawca nie określa jednoznacznie pojęcia nagłości, czyli ile zdarzenie musi trwać, aby można je było uznać za nagłe.

Ścisłe rozumienie nagłości oznacza co do zasady krótkie, momentalne, jednorazowe, gwałtowne zadziałanie przyczyny zewnętrznej.

Nagłość zdarzenia jest więc zaprzeczeniem powolnego rozwoju lub kumulowania się objawów charakterystycznych dla chorób zawodowych.

Biorąc wszakże pod uwagę różnorodność zdarzeń i ich okoliczności orzecznictwo sądowe wypracowało zasadę, w myśl której zdarzenie kwalifikujemy jako nagłe, jeżeli nie trwało dłużej niż dzień pracy poszkodowanego.

Poznaj orzecznictwo związane z definicją nagłości zdarzenia:

  • Doznanie obrażeń w wyniku upadku i uderzenia o twarde przedmioty w miejscu pracy jest typowym przykładem „nagłego zdarzenia”.

Wyrok SN z dn. 2.02.1977 r., III PRN 50/76, OSNCP 1977/10/193.

  • Nie odbiera zdarzeniu znamienia nagłości niejednorazowe działanie przyczyny zewnętrznej, lecz trwające przez okres nieprzekraczający dniówki roboczej.

Wyrok TUS z 19.09.1958 r., TR III 149/58, OSPiKA 1958/3/63.

  • Zdarzenie będące istotnym zewnętrznym czynnikiem wywołującym negatywną reakcję organizmu i stanowiące przyczynę wypadku przy pracy, posiada cechę nagłości tylko wtedy, gdy przebiega w czasie nie dłuższym niż trwanie dnia pracy.

Wyrok SN z 30.06.1999 r., II UKN 24/99, OSNAP 2000/18/697.

  • Długotrwałe oddziaływanie na organizm pracownika szkodliwych warunków zatrudnienia, które doprowadza do nagłego ujawnienia się skutku chorobowego nie jest wypadkiem przy pracy (…).

Z uzasadnienia: […] choroba powód­ki została wywołana przyczynami zewnętrznymi związanymi ze szkodliwym oddziaływaniem wykonywanej pracy oraz że bez tego sprawczego czynnika zewnętrznego nie doszłoby do ataku choro­by. Jednakże Sąd drugiej instancji zawęził pojęcie nagłości tego zdarzenia wyłącznie do nagłego zaostrzenia się procesu chorobo­wego u powódki, tj. do skutku samego zdarzenia, bezpodstawnie pomijając długotrwały, systematyczny okres oddziaływania przy­czyny zewnętrznej, które doprowadziło do porażenia nerwu, które zresztą po okresie korzystnego leczenia klinicznego ma aktualnie postać niewielkiego uszkodzenia prawego nerwu twarzowego. Tymczasem skutek zdarzenia nie może być oderwany od przyczy­ny prowadzącej do jego wywołania, […]. Przesłanka nagłości zdarzenia, kreująca pojęcie prawne wypadku przy pracy, ściśle ro­zumiana, oznacza co do zasady krótkie, momentalne, jednorazo­we lub gwałtowne zadziałanie tej przyczyny zewnętrznej.

Nagłość zdarzenia stanowi zaprzeczenie powolnego rozwoju lub kumulowania się objawów charakterystycznych dla chorób za­wodowych lub pracowniczych. Dlatego zdarzenie bywa traktowane jako nagłe także wtedy, gdy powstało wskutek działania przyczyny zewnętrznej w ciągu krótkiego czasu, przy czym dotychczasowe orzecznictwo ograniczało taką miarę czasową — co do zasady — do okresu nie przekraczającego jednej dniówki roboczej. Natomiast skutki choroby wywołanej dłuższym działaniem przyczyny zewnę­trznej związanej z wykonywaniem pracy powinny być objęte odpo­wiedzialnością pracodawcy, jeżeli schorzenie to można zakwalifikować do chorób zawodowych lub tzw. chorób pracowniczych. […]

W takich okolicznościach sprawy długotrwałe oddziaływanie szkodliwych warunków zatrudnienia, które doprowadza do nagłego ujawnienia się stanu chorobowego, nie jest wypadkiem przy pracy […]. W rozpoznawanej sprawie nie było bowiem wątpli­wości, że to kolejny z wielu dzień pracy w szkodliwych warunkach doprowadził do nagłego ostrego incydentu chorobowego, ale przecież wskutek powolnego, długotrwałego i skumulowanego oddziaływania szkodliwych warunków zatrudnienia. Skoro zatem przypadek chorobowy powódki został wywołany powolnym, długo­trwałym i ciągłym działaniem szkodliwych czynników pracy przez czas znacznie dłuższy niż jedna dniówka robocza, bo przez ponadroczny okres jej zatrudnienia w niekorzystnych warunkach, to choroba powódki nie była wypadkiem przy pracy, a mogłaby być rozpatrywana wyłącznie w kategoriach choroby zawodowej, bądź kwalifikowane jako schorzenie pracownicze wywołane warunkami wykonywania zatrudnienia.

Wyrok SN z 8.12.1998 r., II UKN 349/98, OSNAP 2000/2/78.

Skomentuj