Analitycy: najwięcej pozwoleń na pracę dla cudzoziemców wydano m.in. dla kierowców

W pierwszej połowie br. wydano o 34 tys. więcej zezwoleń na pracę dla cudzoziemców niż w analogicznym okresie w pandemicznym 2020 r. – przekazała w poniedziałek firma Personnel Service. Według analityków najwięcej pozwoleń dot. kierowców i pracowników przemysłu.

Jak wskazał w poniedziałkowej informacji Personnel Service, w pierwszej połowie br. wydano 232 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. „To o 34 tys. więcej niż w analogicznym okresie w pandemicznym 2020 r.” – czytamy. Liczba pozwoleń wzrosła prawie we wszystkich grupach klasyfikacji zawodów i specjalności.

Pandemia wygenerowała popyt na zawody w sektorach związanych z przemysłem, najmocniej wśród operatorów i monterów maszyn” – wskazał prezes Personnel Service Krzysztof Inglot cytowany w informacji. Zaznaczył, że do 11 tys. wzrosło zatrudnienie cudzoziemców na stanowiskach biurowych, a także do około 6,5 tys. w zawodach technicznych oraz w grupie specjalistów. „Te dane napawają optymizmem, ponieważ pokazują, że przedsiębiorcy coraz częściej biorą pod uwagę wykształcenie i kwalifikacje cudzoziemców, zatrudniając ich do pracy na stanowiskach wyższego szczebla” – wskazał. Dodał, że pokazuje to również, jak wiele sektorów naszej gospodarki nie może się obyć bez pracy Ukraińców.

Najwięcej cudzoziemców przybyło wśród operatorów i monterów maszyn (+14 tys. rdr) oraz w gronie pracowników wykonujących prace proste (+10 tys.). Natomiast najwięcej zezwoleń ze wszystkich otrzymali kierowcy samochodów ciężarowych (33 tys.) i pracownicy przemysłu. Jak wskazano, oprócz 232 tys. zezwoleń w urzędach pracy złożono niemal 1 mln oświadczeń dla cudzoziemców – więcej niż w 2019 r.

Eksperci zwrócili uwagę, że w 2020 r. liczba zezwoleń na pracę dla cudzoziemców, ze względu na pandemię, spadła o 8,6 proc. Wystawiono 406,5 tys. tego typu dokumentów – po niemal tyle samo zarówno w pierwszym (198 tys.), jak i drugim półroczu” – przypomniano. Podkreślono, że w tym roku „widać wyraźne odbicie”. Przytoczono dane Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej z których wynika, że w pierwszej połowie 2021 r. liczba pozwoleń przekroczyła 232 tys. Dodatkowo, w pierwszej połowie 2021 r. do ewidencji urzędów pracy wpisano 998 tys. oświadczeń o zatrudnieniu pracowników ze Wschodu – o 63 proc. więcej niż przed rokiem, gdy wybuchła pandemia i o 18 proc. więcej niż w pierwszej połowie 2019 r.

Jak przekazano, najwięcej zezwoleń wydano w grupie zawodów „robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy” (74 tys.) – o prawie 5 tys. więcej, niż w zeszłym roku. Na drugim miejscu znaleźli się pracownicy wykonujący prace proste – wydano dla nich prawie 70 tys. zezwoleń w pierwszej połowie 2021 r. (10 tys. więcej rdr). Z kolei w grupie operatorów i monterów maszyn i urządzeń liczba zezwoleń w ciągu roku odnotowała największy wzrost z 40 tys. w pierwszej połowie 2020 r. do 54 tys. w pierwszej połowie 2021 r.

Według danych jedyną grupą, w której zanotowano w skali roku spadek liczby zezwoleń, są pracownicy usług i sprzedawcy, co według ekspertów było spowodowane ograniczeniami pandemicznymi w funkcjonowaniu handlu i usług, zamknięciem centrów handlowych.

Według analizy Personnel Service najwięcej zezwoleń w poszczególnych grupach zawodów otrzymali kierowcy samochodów ciężarowych (33 tys.). W sekcji prac prostych dominowali robotnicy zatrudnieni w przemyśle, którzy nie są sklasyfikowani nigdzie indziej (21,6 tys.) oraz ręczni pakowacze i znakowacze (12 tys.). Wśród robotników przemysłowych i rzemieślników najwięcej zezwoleń otrzymali murarze (12 tys.), betoniarze i masarze (po ok. 7 tys.), spawacze i malarze budowlani (po 5,6 tys.), a także cieśle i stolarze, ślusarze oraz tynkarze (po ponad 4 tys.).

Z kolei 10 tys. zezwoleń uzyskali cudzoziemcy na wykonywanie zawodu magazyniera, a sektor usług najliczniej reprezentowali kucharze (3,3 tys.) i ekspedienci (1 tys.). Wśród zawodów technicznych potrzebne dokumenty otrzymało 2 tys. kontrolerów procesów przemysłowych i 1,2 tys. pracowników wsparcia rodziny, pomocy społecznej i pracy socjalnej. Wydano również pozwolenia dla ponad 1 tys. ogrodników.

Skomentuj