Praca stojąca – część I

Patrząc z perspektywy praktyka, który ma za sobą wieloletni staż pracy w branży BHP mogę pokusić się o dość dosadne stwierdzenie, że w większości zakładów pracy tematyka związana z BHP była i będzie traktowana „po macoszemu”. Jest to obraz zastanych realiów w zakładach pracy, i to niezależnie od tego czy mamy do czynienia z jednostką samorządową czy też z małym przedsiębiorcą sektora prywatnego.

Co prawda dużo lepiej ta kwestia wygląda w nowoczesnych zakładach produkcyjnych, ale o ile w nich kładzie się nacisk na zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa na stanowisku pracy i prewencję wypadkową, to z kolei bardzo często na boczny tor jest zepchnięta ergonomia miejsca pracy. To właśnie organizacja przestrzenna miejsca pracy oraz samego stanowiska, jak również właściwe zarządzanie zespołem ludzkim, kreuje komfortowe warunki pracy, minimalizujące zmęczenie oraz złe samopoczucie pracowników. Kształtowanie dobrych ergonomicznych praktyk, a nie fałszywe rozumienie jej podstaw jest bolączką niestety u znacznej części pracodawców. Myślę zatem, że warto będzie w artykule zwrócić uwagę czytelników właśnie na czynniki uciążliwe, a konkretnie na dyskomfort wynikający z pracy narzucającej konieczność jej wykonywania stale w pozycji stojącej lub wymagającej dłuższego chodzenia. Zapewnienie ergonomii miejsca pracy, podobnie jak ochrona pracownika przed skutkami występowania czynników szkodliwych czy też niebezpiecznych w środowisku pracy, znalazło swoje umocowanie prawne w kodeksie pracy. W myśl art. 207 § 2 pkt 1-7 pracodawca jest zobowiązany w miejscu pracy chronić zdrowie i życie pracowników poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. Powyższy zapis został uściślony zarówno w przepisach ogólnych, jak i szczegółowych. Punktem odniesienia staje się rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U. z 2003 r. nr 169, poz.1650 z późn. zm.), jak też sprzężone z nim Polskie Normy. Dla uściślenia tematu dodam, że normy wydawane po 01.01.1994 r. nie są już obligatoryjne, a stało się to w momencie ich dostosowywania do prawa unijnego. Zapis o obowiązku ich stosowania dotyczył norm wydanych przed tą datą. Istnieje jednak odstępstwo od reguły w stytuacji, gdy PN jest przywołana w danym akcie prawnym. Zagłębiając się wtedy w jego treść należałoby powołanie normatywne traktować jako podstawę do weryfikacji spełnienia wymagań, ale tylko, gdy ją przetłumaczono na język polski. W odróżnieniu od czynników szkodliwych – mierzalnych fizycznych bądź chemicznych, mogących mieć wpływ na późniejsze skutki zdrowotne u pracownika, czynniki uciążliwe teoretycznie oprócz ogólnego zmęczenia i obniżenia wydajności w pracy nie powinny prowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu. Podkreślę dobitnie teoretycznie, gdyż w „sprzyjających warunkach” czynnik uciążliwy w danej chwili może w nieodległej przyszłości zostać przekształcony w czynnik szkodliwy. Na takie warunki implikujące zmianę kwalifikacji na czynnik szkodliwy będzie miał wpływ m.in. poziom oddziaływania danego czynnika uciążliwego, jego częstotliwość, czas, jak również ryzyko dodatkowego nakładania się innych czynników środowiskowych.

Przy okazji skupienia uwagi na pracy stojącej, zaliczanej do czynników uciążliwych, warto zdefiniować także czynnik szkodliwy i wskazać różnice pomiędzy nimi. Pojęcie czynnika szkodliwego, którego oddziaływanie na pracującego prowadzi lub może prowadzić do schorzenia, zostało zdefiniowane w Polskiej Normie PN-Z-08052:1980: Ochrona pracy Niebezpieczne i szkodliwe czynniki występujące w procesie pracy klasyfikacja. Co prawda przytoczona norma została wycofana w dniu 23.09.2015 r. i do dziś jej nie zaktualizowano do obowiązujących regulacji prawnych, to w dalszym ciągu może pozostać punktem odniesienia w kwalifikacji czynników zaliczanych jako szkodliwych. Zaznaczę tylko fakt niemożliwości jej przywoływania w jakimkolwiek akcie prawnym. Aby mieć pewność co do aktualizacji danej normy najlepiej to sprawdzić na stronie internetowej Polskiego Komitetu Normalizacyjnego i dodatkowo nawiązać kontakt z osobą z Komitetu Technicznego, który swoją decyzją ją wycofał. Przypomnę, że czynniki szkodliwe mają określone normatywy higieniczne, a ich wartości tj. NDS oraz NDN możemy znaleźć w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 23 czerwca 2014 r. w sprawie najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy ( Dz.U. 2014 r. poz. 817).

Z kolei czynnik uciążliwy został zdefiniowany w normie PN-N-18004:2001. Norma identyfikuje te czynniki, których oddziaływanie na pracującego może spowodować złe samopoczucie lub nadmierne zmęczenie, nie prowadząc do trwałego pogorszenia stanu zdrowia człowieka. Pamiętajmy o następującej zasadzie: normy tylko w połączeniu z aktami prawnymi nabierają umocowania wykonawczego!

Rozpatrując aspekt pracy prowadzonej w pozycji stojącej należy zwrócić uwagę na jej właściwą organizację, zarówno w sferze planowania przestrzennego stanowisk pracy, jak również samego ich zorganizowania.

Będąc pracownikiem firmy outsourcingowej, świadczącej usługi doradcze firmom z sektora produkcyjnego niejednokrotnie miałam w ręku decyzje nakazowe, dotyczące nieprawidłowości z zakresu niedopełnienia wymagań w organizacji stanowiska roboczego, a konkretnie:

  • przestrzeni roboczej, pozycji przy pracy, zasięgu pracy ramion, rozmieszczenia elementów składowych stanowiska;
  •  wykonywania ruchów wykraczających poza naturalne zakresy, w tym skręty tułowia w obszarach usytuowania i rozmiarów miejsca pracy, dostosowanych do wymiarów i pozycji pracownika;
  • siedzisk w aspekcie przestrzeni pracy i elementów wyposażenia stanowiska roboczego, ich usytuowania w polu pracy oraz doboru ze względu na ciężar, rozmiary, bezpieczeństwo umiejscowienia;
  • odbioru informacji w aspekcie łączności w układzie ludzie-ludzie, ludzie-maszyny, szczególnie w obszarze utrudnionego porozumiewania się;
  •  struktury ruchów roboczych związanych z obsługą stanowiska roboczego, obciążenia mięśniowego.

Tym wszystkim, którzy są mało rozeznani w temacie przypomnę, że stwierdzenie uchybień przez Państwową Inspekcję Pracy, związanych z naruszeniem przez pracodawcę przepisów i zasad BHP, a wbrew pozorom ergonomia stanowiska oraz zapewnienie komfortu środowiskowego jak najbardziej kształtuje bezpieczeństwo w pracy, daje inspektorowi podstawę do wydania nakazu. Jeśli uchybienie będzie dotyczyło bezpośredniego zagrożenia życia bądź zdrowia, wydana w nakazie decyzja na drodze postępowania administracyjnego zobliguje nas do rygoru natychmiastowego jej wykonania. Umocowanie wynika z art. 11 pkt 2 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz.U z 2012 r. poz. 404, zmiany: Dz.U z 2015 r. poz.640, 1240).

Ponadto wniesienie odwołania od zawartych w nakazie decyzji podlegających natychmiastowemu wykonaniu nie wstrzymuje obowiązku ich wykonania (art.130 § 3 pkt 1-2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeksu postępowania administracyjnego – Dz.U. 1960 r. nr 30 poz. 168 z późn. zm.). W przypadku uchybień niewymagających natychmiastowej interwencji w nakazie otrzymamy termin przeznaczony na realizację decyzji zawartych w nakazie (art.11 pkt 1 w/w ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy). O realizacji decyzji nakazowej należy z upływem określonych terminów w niej zawartych poinformować inspektora pracy (art.35 ust. 1 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy). Od decyzji podmiotowi kontrolowanemu przysługuje odwołanie do Okręgowego Inspektora Pracy w terminie 7 dni od daty otrzymania nakazu.

Organizując jakiekolwiek stanowisko pracy, niezależnie od charakteru wykonywanych na nim czynności, musimy zawsze kierować się zasadą jego dostosowania do realizowanych operacji i zespołu cech psychofizycznych pracownika, tak aby zmniejszyć do minimum wysiłek statyczny. Trzeba zawsze liczyć się z tym, że długotrwałe przyjmowanie tylko jednej pozycji, obciążającej te same partie mięśniowo-szkieletowe doprowadzi do nieuniknionych problemów zdrowotnych. Dając pracownikowi możliwość zmiany pozycji ciała na pewno przyczynimy się do poprawy jego sprawności fizycznej oraz efektywności w pracy, nie mówiąc już o pozytywnym znaczeniu zdrowotnym. W tym miejscu należałoby się dodatkowo posiłkować przepisem szczegółowym, jeśli zatrudnione są kobiety. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 10 września 1996 r. (Dz.U. nr 114 poz. 544 oraz 545) w sprawie wykazu prac wzbronionym kobietom, tej grupie zawodowej w okresie ciąży i karmienia nie wolno narzucać wykonywania prac w pozycji stojącej ponad 3 godziny w czasie zmiany roboczej.

Przyjmowanie pozycji stojącej najczęściej wynika z rozległego pola operacyjnego, co w konsekwencji wymusza zmiany położenia pracownika. Niestety takie uwarunkowania technologiczne są utrudnieniem w ustaleniu jednolitych wymiarów struktury przestrzennej stanowiska pracy. Generalnie na stanowisko powinno być przeznaczone tyle miejsca, ile jest potrzebne do swobodnego i bezpiecznego wykonywania danej czynności procesowej. Mówiąc o strukturze przestrzennej również należy wziąć pod uwagę rozmieszczenie urządzeń pomocniczych i pomocy warsztatowych. W związku z tym na stanowiskach bardzo często jest zauważalne pionowe ustawianie różnego rodzaju pojemników na materiały/półfabrykaty oraz urządzeń umożliwiających grawitacyjny przepływ przedmiotów pracy. Wszędzie tam, gdzie nie jest konieczny udział człowieka winny być stosowane urządzenia pomocnicze tj. przenośniki, podnośniki itp.

Pomocne w oszacowaniu wymarów stanowiska w aspekcie jego struktury przestrzennej może okazać się kierowanie poniższymi zasadami:

  • optymalnego położenia punktów kontaktowych,
  • zapewnienia swobody ruchów,
  • unikania dłuższego przebywania w niewygodnej lub wymuszonej pozycji,
  • indywidualnego dopasowania wysokości roboczej,
  •  stosowania zabezpieczeń.

Bardzo ważną rolę bedzie odgrywało oświetlenie stanowiska światłem naturalnym oraz sztucznym. W myśl § 25 oraz § 26 ust. 2 ogólnych przepisów, przywołanych wcześniej w artykule, w pomieszczeniach stałej pracy należy zapewnić oświetlenie dzienne, a na stosowanie wyłącznie oświetlenia sztucznego pracodawca musi uzyskać zgodę właściwego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego, wydaną w porozumieniu z okręgowym inspektoratem pracy. Ponadto niezależnie od oświetlenia dziennego musi być zapewnione oświetlenie elektryczne, którego pomiary na stanowisku pracy prowadzi się w oparciu o normę PN-EN 12464-1:2012 Światło i oświetlenie – Oświetlenie miejsc pracy – Część 1: Miejsca pracy we wnętrzach. Warto zatem w organizacji zwrócić uwagę na to, aby światło dzienne padało z lewej strony lub na wprost pracującego, a sztuczne zaś z tyłu lub z lewej strony.

Przyjmowanie pozycji stojącej ma ścisłe powiązanie z pewną grupą zawodów, w których proces pracy wiąże się z koniecznością angażowania większej siły. Jest to zauważalne np. u fryzjerów, pracowników laboratoriów, osób obsługujących taśmy produkcyjne, maszyny do obróbki skrawaniem, czy też do obróbki plastycznej tworzyw sztucznych. Niestety np. bezpieczne przemieszczanie ciężkich przedmiotów, narzucających konieczność włożenia większego wysiłku mięśniowego, możliwe jest tylko w pozycji stojącej. Wspólnym mianownikiem dla tych zawodów jest to, że taka pozycja przy pracy nie powinna być stosowana w stosunku do prac dokładnych/precyzyjnych. Właśnie postawa siedząca jest wskazana przy wykonywaniu tego typu prac. Przy ustalaniu właściwej pozycji siedzącej należy zwrócić szczególną uwagę na odległość oczu od pola pracy oraz na przestrzeń przeznaczoną na nogi. Stół roboczy przeznaczony do pracy naprzemiennej stojącej i wysokosiedzącej musi posiadać wiekszą przestrzeń na swobodne umieszczenie kolan, w przeciwnym wypadku będzie on wymuszał odsunięcie się pracownika od przedmiotów pracy i silne pochylenie tułowia. Taka sytuacja zniweczy teoretyczne zalety organizacyjne takiego stanowiska. Prawidłową pozycję siedzącą przy pracy uzyskuje się stosując stałe, o znormalizowanych wysokościach, regulowane krzesła o odpowiednim kształcie, a także podnóżki.

Możemy nakreślić dwa rodzaje prac w pozycji stojącej:

  •  pracę średnio dokładną, w której decydującą rolę odgrywa praca palców, rąk, przedramion i ramion, a dosyć niewielkie jest obciążenie wzroku. Ma to miejsce podczas obsługi np.obrabiarek, pakowania średnich elementów, sortowania,
  • pracę mało dokładną, w której decydującą rolę również odgrywa praca palców, rąk, przedramion i ramion połączonych z obszernymi ruchami. Podczas wykonywania tego typu czynności bardzo małe jest obciążenie wzroku. Taki charakter pracy występuje w pracach ślusarskich, czy też przy pakowaniu dużych elementów.

Zgodnie z zapisem zawartym w § 49 ust.1-2 ogólnych przepisów, podczas wykonywania pracy nie wymagającej przybierania stale pozycji stojącej należy pracownikom zapewnić siedzisko. W sytuacji, w której pracownik musi przybierać stale pozycję stojącą lub dużo chodzić należy zapewnić możliwość odpoczynku w pobliżu miejsca pracy. Zapis prawodawcy „w pobliżu miejsca pracy” jest zapisem nieprecyzyjnym, z którego jasno nie wynika, czy siedzisko ma być zapewnione w pobliżu każdej maszyny, czy też ich dostępność w liczbie kilku sztuk w odległości umożliwiającej kontakt wzrokowy będzie wystarczająca. W 2013 r. w jednej z firm, zajmującej się produkcją wyrobów złącznych (śruby, nakrętki, wkręty) z terenu województwa lubelskiego inspektor wydał decyzję nakazową dotyczącą właśnie tego zapisu. Z ustaleń inspektora wynikała konieczność zapewnienia siedziska w pobliżu każdej maszyny tj. w sumie 12 siedzisk. Dość nowoczesny zakład pracy do czasu podjęcia czynności kontrolnych w ogóle nie przewidział nawet siedzisk alternatywnych, tak więc pracownicy poza regulaminowymi przerwami musieli ciągle stać. Pozycja stojąca była nawet narzucona podczas awarii maszyny, co było sprzeczne z regułami logiki. Pełnomocnik pracodawcy złożył odwołanie, wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji. W opinii zakładu zapewnienie siedzisk w pobliżu każdego stanowiska byłoby przyzwoleniem na wykonywanie prac obsługowych maszyn do obróbki matalu (tj.spęczarek, walcarek) w pozycji siedzącej, natomiast technologia wykonywanych prac oraz sprawowanie ciągłego nadzoru nad prawidłowością przebiegu procesu pracy wymaga zachowania pozycji stojącej. Według odwołującego się ustawienie siedzisk w pobliżu stanowisk, wymienionych w nakazie, w ilości zawężonej do 5 sztuk zapewni spełnienie treści w/w podstawy prawnej. Ponadto nadmieniono, że pracownik będzie mógł usiąść w przypadku braku w danej chwili pracy, wystąpienia awarii maszyny, czekając na jej naprawę lub w sytuacji odczuwalnego zmęczenia, zawiadamiając o tym przełożonego. Okregowy Inspektor Pracy uznał, że treść zapisu tejże podstawy prawnej ma na celu zapewnienie pracownikom możliwości spontanicznego i krótkotrwałego odpoczynku, odbywanego w czasie procesu pracy, połączonego z kontrolowaniem i nadzorowaniem prawidłowości jego przebiegu bez konieczności oddalania się pracownika od stanowiska pracy. Decyzję inspektora w całości uchylono, albowiem istota postępowania odwoławczego polega na ponownym merytorycznym rozpoznaniu całej sprawy w oparciu o stan faktyczny i prawny istniejący w chwili wydania decyzji przez organ odwoławczy. Na organie administracji publicznej ciąży obowiązek wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego. Konkludując zawiłości prawne trzeba pamiętać o tym, że każda mało czytelna regulacja prawodawcy zawsze musi zostać dostosowana do konkretnego stanu faktycznego panującego w zakładzie, ale nie może być sprzeczna ani z ergonomią, a tym bardziej z fizjologią człowieka.

Artykuł z miesięcznika Przyjaciel przy Pracy nr 02/2016

Część II artykułu

Skomentuj