Wypadek przed warsztatem samochodowym
Niespełna 18-letni mechanik samochodowy zginął przygnieciony naprawianym pojazdem. Do wypadku doszło w grudniu 2013 r. w przedsiębiorstwie handlowo usługowym, zajmującym się naprawami pojazdów samochodowych.
Pracodawca wydał poszkodowanemu polecenie odkręcenia przekładni kierowniczej w samochodzie Mercedes Sprinter. Pojazd znajdował się na placu postojowym przed warsztatem. Pracownik pobrał klucze oraz podnośnik hydrauliczny, przy pomocy którego podniósł prawy przód samochodu, a następnie wsparł go drewnianym klockiem ustawionym bezpośrednio na podłożu.
Odkręcanie śrub poszkodowany wykonywał w pozycji leżącej. Samochód, ustawiony na podnośniku i klocku drewnianym bez zaciągnięcia hamulca ręcznego oraz zablokowania tylnych kół, zsunął się z podnośnika i klocka przygniatając pracownika. Siła, z jaką nastąpiło przygniecenie, zwielokrotniona została wcześniejszym zdemontowaniem lewego przedniego koła samochodu, co spowodowało minimalną przerwę pomiędzy podłożem a podwoziem.
Na miejsce zdarzenia przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratowniczego i zabrał rannego do szpitala, w którym nastąpił jego zgon na skutek doznanego urazu czaszkowo-mózgowego.
Inspektor pracy ustalił następujące przyczyny wypadku:
- wykonywanie naprawy pojazdu w miejscu do tego nieprzeznaczonym;
- brak skutecznego zabezpieczenia przez poszkodowanego uniesionego podnośnika samochodu przed utratą stateczności;
- niezabezpieczenie pojazdu przed przemieszczeniem, czyli brak klinów pod tylnymi kołami, nie zaciągnięty hamulec ręczny, brak kobyłek – podstawek podtrzymujących w sposób stabilny uniesiony samochód;
- brak instrukcji wykonywania prac demontażowych samochodów dostawczych dotyczącej czynności przed rozpoczęciem pracy, bezpiecznego prowadzenia prac, postępowania w sytuacjach stwarzających zagrożenie dla życia i zdrowia;
- wykonywanie prac demontażowych przekładni kierowniczej przez poszkodowanego w sposób niebezpieczny – przebywanie pracownika w miejscu niedozwolonym (pod uniesionym samochodem);
- lekceważenie zagrożenia przez poszkodowanego, który posiadał wykształcenie zawodowe mechanika samochodowego oraz odbył instruktaż stanowiskowy;
- brak nadzoru pracodawcy nad wykonywaniem prac przez poszkodowanego. Pracodawca przebywał na zwolnieniu lekarskim i jedynie przydzielał pracę pracownikom, nie wyznaczając osoby do nadzorowania wykonywanych prac.
W wyniku przeprowadzonej kontroli inspektor pracy wydał nakaz na piśmie zawierający 5 decyzji, wystąpienie zawierające 11 wniosków oraz zastosował mandat karny.
Źródło: www.pip.gov.pl
Skomentuj