Eksperci: firmy pracy tymczasowej będą dostarczały kompetencje, a nie pracowników

Rozwija się tzw. branża outsourcingowa. Zamiast pracowników firmy pracy tymczasowej będą dostarczały łatwiejsze do kontrolowania i rozliczenia kompetencje – ocenili eksperci uczestniczący w poniedziałkowej konferencji „Przewidzieć jutro – rynek pracy w dobie niepewności”.

W związku z panującym obecnie rynkiem pracownika przedsiębiorstwa pracy tymczasowej „staną się firmami, które będą dostarczały kompetencje, a nie osoby” – ocenił prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki na konferencji „Przewidzieć jutro – rynek pracy w dobie niepewności”. Ekspert zaznaczył, że chodzi o „zupełnie nowe usługi”, których dostarczą podmioty zewnętrzne, a nie państwowy system edukacji czy wewnętrzny system szkoleniowy firm.

„Myślę, że już w tej chwili (…) rośnie nam tzw. branża outsourcingowa. Zaczynamy kupować kompetencje (…). To jest dużo łatwiejsze, dużo łatwiej to skontrolować i rzeczywiście rozliczać się ze swoim dostawcą o oparciu o konkretne KPI, czyli zakres zadań, które mieliśmy wykonać” – zwróciła uwagę prezes Polskiego Forum HR Anna Wicha.

Zdaniem ekspertki zmianie ulegnie dotychczasowy system edukowania pracowników. „Wydaje mi się, że powinniśmy zmierzyć się z taką możliwością, (…) że możemy edukować siebie, pracowników (…) szybciej niż w formule 3- czy 5-letnich studiów, które (…) nie dają tego, czego byśmy się spodziewali jako pracodawcy” – oceniła.

Wicha zwróciła uwagę na szkolenia modułowe lub pakietowe, jak wskazała – dostarczające w krótkim czasie określonych kompetencji, które umożliwiają dalsze doszkalanie oraz adaptowanie do zmian na rynku pracy. „Trzeba się pogodzić z tym, że nie wszystko jesteśmy w stanie sami zrobić jako biznes, jako pracodawca – trzeba po prostu pójść na rynek i kupić to na zewnątrz” – stwierdziła.

Skomentuj