Ekspert prawa pracy: Odwołanie pracownika z urlopu – tylko w wyjątkowych przypadkach

Niezależnie od tego, czy u pracodawcy urlopy udzielane są zgodnie z wcześniej opracowanym planem urlopów – czy może w ramach indywidualnych porozumień z pracownikami – pracownik musi się liczyć z możliwością przerwania urlopu w jego trakcie i powrotu do pracy – powiedział PAP prawnik, ekspert prawa pracy Sebastian Kryczka. Dotyczy to także wykorzystywania urlopów zaległych.

Ekspert zwrócił uwagę, że jest to sytuacja wyjątkowa, a uprawnienie pracodawcy w zakresie odwołania pracownika z urlopu zarezerwowane jest wyłącznie do okoliczności, które były nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu. Dodał, że pracownik ma prawo do wykorzystania pozostałej części odwołanego urlopu w innym terminie – uzgodnionym z pracodawcą. Ponadto ma prawo do zwrotu kosztów poniesionych w związku z odwołaniem z urlopu.

Każdy pracownik ma prawo do corocznego, płatnego nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego. W celu właściwego poziomu regeneracji urlop powinien być udzielony, jak również wykorzystany, w pełnym wymiarze – w roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.

Ekspert zaznaczył, że w związku z tym, że korzystanie przez pracowników z urlopów wypoczynkowych może wiązać się z przejściowymi trudnościami organizacyjnymi dla pracodawcy, urlopy podlegają wcześniejszemu planowaniu.

„Urlopy powinny uwzględniać potrzeby pracowników w zakresie terminu wykorzystania urlopów, jak również potrzeby pracodawcy – w zakresie zapewnienia niezakłóconej organizacji pracy” – przypomniał.

Jak przypomniał ekspert, każdy pracownik – niezależnie od tego, gdzie udaje się na urlop – powinien mieć „z tyłu głowy” uprawnienie pracodawcy w zakresie przerwania urlopu i zobowiązania pracownika do powrotu do pracy.

Zaznaczył, że przepisy nie regulują tego, w jaki sposób pracodawca może dotrzeć do pracownika z informacją o odwołaniu urlopu – jeżeli jednak pracownik taką dyspozycję od pracodawcy dostanie, nie pozostaje nic innego jak urlop przerwać i niezwłocznie wrócić do pracy.

„Ze względu na to, że przerwanie urlopu wypoczynkowego jest wyjątkiem od uprawnienia pracownika w zakresie korzystania z urlopu wcześniej zaplanowanego, pracodawca ma możliwość odwołania pracownika z urlopu tylko wówczas, gdy jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu” – podkreślił Kryczka.

Dodał, że przepisy nie definiują, czym są okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu, a kodeks pracy nie zawiera również przykładowego katalogu takich okoliczności.

„Przyjmuje się, że chodzi o wszelkie kwestie organizacyjne, które ujawniły się po rozpoczęciu urlopu, które wymagają pilnej obecności pracownika w pracy – czyli takie, które nie mogą poczekać do momentu zakończenia urlopu” – powiedział.

Ekspert zaznaczył, że uzasadnieniem odwołania z urlopu nie mogą być okoliczności znane pracodawcy przed jego udzieleniem. „W takich bowiem przypadkach istnieje podstawa do przesunięcia urlopu na termin późniejszy, a nie jego udzielanie i następnie odwoływanie pracownika z rozpoczętego wypoczynku” – dodał.

Wspomniał, że decyzja w sprawie odwołania pracownika z urlopu należy wyłącznie do pracodawcy – pracownik nie ma prawa polemizować z pracodawcą w zakresie zasadności lub braku zasadności odwołania go z urlopu.

„Jeżeli wyniknie sytuacja sporna, a pracownik ostatecznie zdecyduje się nie przerywać urlopu – uznając polecenie pracodawcy za działanie nielegalne, istnieje ryzyko, że pracodawca uzna zignorowanie polecenia jako naruszenie obowiązków pracowniczych ze wszystkimi tego konsekwencjami” – powiedział.

„W powyższym przypadku pracodawca będzie miał prawo rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jeżeli z okoliczności danego przypadku będzie wynikało, że zignorowanie polecenia pracodawcy w zakresie przerwania urlopu będzie nosiło znamiona ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych – pracownik musi się liczyć z możliwością zwolnienia w trybie dyscyplinarnym” – dodał.

Urlop zaległy powinien być udzielony przez pracodawcę do końca września. Kryczka zwrócił uwagę, że przepisy nie wyłączają urlopu zaległego spod uprawnienia pracodawcy w zakresie odwołania pracownika z urlopu.

„Fakt, iż dany urlop ma charakter urlopu zaległego nie gwarantuje pracownikowi, że ostatecznie nie zostanie on przerwany – a pracownik tym samym nie zostanie zobowiązany do powrotu do pracy” – zaznaczył Kryczka.

Ekspert dodał, że pracownik ma prawo do wykorzystania pozostałej części odwołanego urlopu w innym terminie – uzgodnionym z pracodawcą. Ponadto ma prawo do zwrotu kosztów poniesionych w związku z odwołaniem z urlopu.

„Przepisy nie wskazują w sposób bezpośredni o jakie koszty się rozchodzi – przyjmuje się jednak, że powinny one pozostawać w bezpośrednim związku z odwołaniem z urlopu – w tym koszt podróży powrotnej – w co wchodzą przykładowo koszty biletów czy paliwa” – wytłumaczył Kryczka.

Zwrócił uwagę, że pracownik nie może domagać się zwrotów kosztów pośrednich związanych z urlopem. „Jeżeli przykładowo zainwestował w sprzęt sportowy, stosowną odzież – adekwatną do sposobu spędzania urlopu, nie może liczyć na zwrot poczynionych wydatków” – powiedział.

„Zamiar sprawowania opieki w czasie pierwotnie ustalonego urlopu nie stanowi co do zasady przesłanki uniemożliwiającej odwołanie pracownika z urlopu. Uwzględniając powyższe, odwołanie pracownika z urlopu jest możliwe niezależnie od tego, jakie zamiary miał pracownik w zakresie sposobów spędzania czasu wolnego – jak również miejsca, w którym urlop miał spędzać” – dodał.

„Prawo pracodawcy w zakresie odwołania pracownika z urlopu jest uregulowane w sposób bardzo ogólny – co może generować spory między pracownikiem a pracodawcą” – podsumował Kryczka.

Skomentuj