Znany supermarket obchodzi przepisy dotyczące ograniczenia handlu w niedzielę i święta?
Pracownicy sieci jednej z najbardziej znanych supermarketów w Polsce zwracają uwagę na łamanie praw pracowniczych poprzez nakaz pracy w dni ustawowe wolne od pracy. PIP w tym konkretnym przypadku nie widzi problemu. Sprawie przygląda się Minister Rodziny i Polityki Społecznej.
Sklep stacjonarny sklepem internetowym?
Sytuacja została opisana w interpelacji poselskiej nr 36446 w sprawie pracy w supermarkecie w dni ustawowo wolne skierowanej do Minister Rodziny i Polityki Społecznej. Zwrócono w niej uwagę, że pracownicy jednej z sieci supermarketów zmuszani są do pracy w niedziele i dni ustawowo wolne od pracy. Zatrudnieni w sklepie odpowiadają za kompletowania zamówień w paczkach i kasowaniem ich w kasie fiskalnej. Pracownicy za pracę w niedzielę lub święta otrzymują dzień wolny od pracy. Sieć sklepów podjęła współpracę z firmą, którą zajmuje się dostarczaniem paczek zamawianych za pośrednictwem Internetu.
Inspektorzy z PIP w Bydgoszczy nie dopatrzyli się ww. przypadku łamania prawa pracy. Stwierdzono, że market działa jako sklep internetowy, a więc wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Zdaniem pracowników opinia inspektoratu jest błędna, ponieważ market jest sklepem stacjonarnym, tak jak wszystkie inne tej sieci. Współpraca z pośrednikiem sprzedaży jest pewnego rodzaju obejściem prawa, przez które zatrudnieni muszą przychodzić do pracy m.in. w święta Wielkanocne, Bożego Narodzenia, Wszystkich Świętych itd.
Skomentuj