Każdego dnia w wyniku wypadku przy pracy ginie jeden człowiek, dlatego musimy prowadzić szerokie kampanie edukacyjne. Bezpieczeństwo i higiena pracy jest dla nas priorytetowa - powiedziała w czwartek w Sejmie szefowa MRiPS Marlena Maląg podczas uroczystego posiedzenia Rady Ochrony Pracy.
Pracownik lubelskiej firmy został we wtorek rano przygnieciony przez betonową płytę i zginął na miejscu; policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku - podała mł. asp. Małgorzata Skowrońska z zespołu prasowego KWP w Lublinie.
W Monitorze Polskim opublikowano obwieszczenie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
Po śmierci pracownika w Zakładach Górniczych Polkowice–Sieroszowice ogłoszono trzydniową żałobę we wszystkich oddziałach KGHM Polska Miedź. Wypadkowi uległ pracownik na stanowisku ślusarz. Mimo szybkiej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować mężczyzny.
Sąd rejonowy musi jeszcze raz zająć się sprawą dwóch zasypanych w wykopie robotników i śmiercią jednego z nich- zdecydował w poniedziałek miejscowy sąd okręgowy. Uchylił uniewinnienie i warunkowe umorzenie postępowania.
Co najmniej dwie osoby zginęły, a około 50 jest zaginionych po zawaleniu się odkrywkowej kopalni węgla w regionie Mongolia Wewnętrzna na północy Chin – poinformowała w środę państwowa chińska telewizja CCTV.
394 osoby zostały w ub. roku poszkodowane w wypadkach przy pracy w woj. śląskim – wynika z informacji przekazanych w środę przez Okręgowego Inspektora Pracy w Katowicach Piotra Kalbrona. 53 zginęło podczas pracy.
W artykule odpowiadamy na pytania dotyczące wypadku w drodze do pracy lub z pracy. Czy następstwem tego zdarzenia musi być uraz, aby poszkodowany mógł mieć prawo do jakichkolwiek świadczeń?
Do szpitala trafił mężczyzna, który w trakcie prac na dachu budowanego budynku spadł z wysokości. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek we wsi Bródki w powiecie nowotomyskim (Wielkopolskie).
Dotarcie do siedmiu górników i ratowników górniczych, zaginionych pod ziemią po ubiegłorocznej katastrofie w kopalni Pniówek, zajmie nawet około pół roku. Akcja ratownicza będzie wznowiona w sobotę, jednak nie będzie to jeszcze etap, w którym ratownicy dojdą do poszukiwanych – wynika z informacji JSW.